Od sierpnia jedną z najważniejszych atrakcji Muzeum stał się również parowóz Oi2-29. Jest to jedyny tego typu parowóz w Polsce. Został on sprowadzony z Tczewa dzięki przychylności Rady Miasta Kościerzyna oraz burmistrza Michała Majewskiego. Posiada bogatą i ciekawą przeszłość gdyż pojawił się m.in. w jednym z odcinków serialu „Polskie drogi”.
Prace nad parowozami BR24, bo taką nosiły nazwę nadaną przez niemieckich konstruktorów późniejsze Oi2, rozpoczęły się już w 1925 r. Pierwszy egzemplarz z fabryki Schichau w Elblągu rozpoczął służbę w 1928 r. Produkcja serii BR24 ruszyła też we wrocławskiej firmie Linke-Hofmann Werke, a potem również w innych niemieckich wytwórniach. W ciągu pierwszych dwóch lat zbudowano 63 maszyny, po czym wskutek ogólnoświatowego kryzysu produkcja zwolniła, a zakończono ją definitywnie w 1940 roku na 95 egzemplarzach. Do II wojny światowej, lokomotywy tej serii, z racji swoich uniwersalnych cech, kierowano zarówno na linie nizinne jak i podgórskie w Bawarii i Wirtembergii. Większość wytworzonych lokomotyw znalazła się jednak pod zarządem okręgowej dyrekcji w Królewcu (Rbd Königsberg). Po zakończeniu wojny znaczna liczba lokomotyw znalazła się na obszarze Polski i tu kontynuowała służbę pod oznaczeniem Oi2. W miarę systematycznego wypierania trakcji parowej, zmniejszała się również liczba parowozów Oi2 na stanie PKP.
Zachowany w Polsce parowóz Oi2-29 został wyprodukowany w 1940 r. w Elblągu. Służył m.in. w Inowrocławiu, Bydgoszczy, Gdyni i Tczewie. W 1976 r. został skreślony z inwentarza i umiejscowiony w Ostrowie Wielkopolskim. Od 1986 r. jako pomnik został usytuowany w Zajączkowie Tczewskim. Po długotrwałych rozmowach i zabiegach od sierpnia 2015 r. parowóz stał się perełką w zbiorach Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie.